Zupy często goszczą na Twoim stole, ale czasami brakuje Ci na nie pomysłu? Mamy na to sposób! Zobacz pomysły na klasyczne zupy, chłodniki czy zupy-kremy z nutą egzotyki, które zaskoczą Twoich bliskich.
Wejdź razem z nami do świata smacznych, kolorowych i aromatycznych zup na każdy dzień!
Dodaj ten przepis do MyMenu Plan!
Ustawiaj preferencje żywieniowe
Twórz listy zakupów Zachowaj sprawdzone przepisy Oszczędzaj czas
Pamiętaj, że jeśli liczba porcji zostanie zwiększona, czas gotowania może się wydłużyć! Używaj wody i przypraw oszczędniej, zawsze możesz dodać ich więcej w późniejszym etapie.
Dziś po raz pierwszy zrobiłam prawdziwy groszek ptysiowy. Długo zwlekałam, bo „ciasto zaparzane” tak mnie odstraszało, że nie miałam nawet ochoty wczytywać się w przepis. Zaparzane? To musi być trudne, pewnie trzeba uważać, żeby się za bardzo nie zaparzyło i takie tam. Ale dzieciom, mnie również, chciało się jakiegoś fajnego dodatku do zupy. No i stało się. I wiecie co? Ciasto zaparzane nie jest takie trudne, jakby mogła wskazywać nazwa!
Przejrzałam kilka przepisów na groszek ptysiowy, szukając jakiegoś prostego i okazało się, że nie ma trudnych. Wybrałam ten z książki Kuchnia Polska dlatego, że był to przepis na groszek ptysiowy „na raz”, czyli w sam raz na moją wersję testową. Mój groszek ptysiowy z ciasta zaparzanego miał być wersją testową, ale gdy tylko spróbowałam pierwszego ptysia, pożałowałam, że nie odważyłam się upiec od razu większej ilości.
W internecie znalazłam przepis z ucieraniem mikserem, aby groszek dobrze wyrósł. Ja swój ucierałam i wyrósł jak należy, a po przegryzieniu widać było strukturę ptysiowego ciasta. Gdybym robiła groszek ptysiowy z większej ilości ciasta, z pewnością posłużyłabym się mikserem, ale do wykonania wersji testowej ograniczyłam się do ucierania łyżką.
Przygotowanie
83 min
Krok 1
8 min
W małym garnuszku zagotowuję masło z wodą.
Krok 2
5 min
Dodaję przesianą mąkę, dokładnie mieszam, gotuję kilka minut na wolnym ogniu ciągle mieszając. W tym czasie ciasto „zaparza się”. Przez ten czas trzeba tylko pilnować, żeby zawartość rondelka się nie przypaliła (na co nie ma szans, jeśli w nim mieszamy, a spod rondelka nie bucha ogień). Ciasto szybko zamieni się w elastyczną kulkę, miękką jak plastelina.
Krok 3
10 min
Odstawiam ciasto do wystygnięcia, dodaję jajko, szczyptę soli, dokładnie ucieram do otrzymania jednolitej masy. Ucieranie zajęło mi może 3 minuty.
Krok 4
30 min
Odstawiam do lodówki, by nieco stężało.
Krok 5
10 min
W tym czasie wstawiam na dół piekarnika płaskie naczynie żaroodporne wypełnione wodę i nagrzewam piekarnik do 180 st. C. Podobno dzięki temu groszek ptysiowy lepiej rośnie i jest smaczniejszy. Mój groszek wyszedł przepyszny, może właśnie dzięki odpowiedniej wilgotności w piekarniku.
Krok 6
3 min
Ciasto nakładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, za pomocą szprycy nakładam na blachę nieduże kulki.
Krok 7
15 min
Piekę na jasnozłoty kolor, około 10-15 minut.
Krok 8
2 min
Jeśli przygotujemy większość ilość, groszek ptysiowy można przechowywać w plastikowym zamykanym pojemniku nawet kilka tygodni.
Krok 1
z
8
W małym garnuszku zagotowuję masło z wodą.
Krok 2
z
8
Dodaję przesianą mąkę, dokładnie mieszam, gotuję kilka minut na wolnym ogniu ciągle mieszając. W tym czasie ciasto „zaparza się”. Przez ten czas trzeba tylko pilnować, żeby zawartość rondelka się nie przypaliła (na co nie ma szans, jeśli w nim mieszamy, a spod rondelka nie bucha ogień). Ciasto szybko zamieni się w elastyczną kulkę, miękką jak plastelina.
Krok 3
z
8
Odstawiam ciasto do wystygnięcia, dodaję jajko, szczyptę soli, dokładnie ucieram do otrzymania jednolitej masy. Ucieranie zajęło mi może 3 minuty.
Krok 4
z
8
Odstawiam do lodówki, by nieco stężało.
Krok 5
z
8
W tym czasie wstawiam na dół piekarnika płaskie naczynie żaroodporne wypełnione wodę i nagrzewam piekarnik do 180 st. C. Podobno dzięki temu groszek ptysiowy lepiej rośnie i jest smaczniejszy. Mój groszek wyszedł przepyszny, może właśnie dzięki odpowiedniej wilgotności w piekarniku.
Krok 6
z
8
Ciasto nakładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, za pomocą szprycy nakładam na blachę nieduże kulki.
Krok 7
z
8
Piekę na jasnozłoty kolor, około 10-15 minut.
Krok 8
z
8
Jeśli przygotujemy większość ilość, groszek ptysiowy można przechowywać w plastikowym zamykanym pojemniku nawet kilka tygodni.
Dodaj do My Menu Plan
Aby kontynuować, załóż konto lub zaloguj się
Zaloguj się lub załóż konto
Przepis w formacie PDF
lite
Dziękujemy za ocenę!
Czekamy na Twoją recenzję!
Oceniłeś już ten przepis/produkt.
Podziel się swoją opinią. Wystaw ocenę, zaznaczając odpowiednią liczbę gwiazdek.
Komentarze 0