Krem z pieczonej papryki z pieczonym czosnkiem i mascarpone
Tagi: zupa krem, zupa z papryki

Czas przygotowania: powyżej 1h Poziom trudności: trudny
W jeden z chłodniejszych lipcowych dni postanowiłam włączyć piekarnik i przygotowałam krem z pieczonej papryki z pieczonym czosnkiem i mascarpone. Moje przyjaciółki podsunęły mi ten apetyczny pomysł, kiedy w naszej lokalnej restauracji serwowano właśnie takie pyszności.
Podczas przygotowań, moja kuchnia wypełniła się kuszącym zapachem. Za surową papryką nie przepadam, ale pieczona nie ma sobie równych i ściąga do kuchni każdego, kto znajdzie się w zasięgu jej aromatu. A i pieczony czosnek ma zupełnie inny aromat niż świeży, dlatego spokojnie można go dodać do zupy w dużej ilości.
Krem z pieczonej papryki z pieczonym czosnkiem i mascarpone jest łagodną zupą o aksamitnej konsystencji, którą wspaniale aromatyzuje tymianek z piekarnika. Nic więcej do szczęścia nie potrzeba! Chociaż potrzeba jednej rzeczy – dokładki. Najlepiej od razu podwoić ilość składników, bo nam było mało, a na dokładki nie było.
Z podanej ilości składników przygotujecie 2-3 porcje zupy.
Składniki:
- 1 kg czerwonej papryki (5-6 sztuk)
- cebula
- główka czosnku
- 0,5 l wywaru warzywnego
- kilka gałązek świeżego tymianku (ok. 5-7)
- ok. 3-4 łyżek oliwy
- sól morska
- opcjonalnie:pieprz czarny
- 4 łyżki serka mascarpone
Przygotowanie:
- Paprykę myjemy, kroimy na połówki, usuwamy gniazda nasienne i układamy na kratce wyłożonej papierem do pieczenia. Silikonowym pędzelkiem smarujemy paprykę oliwą, wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni i pieczemy godzinę.
- W połowie czasu pieczenia obracamy paprykę na drugą stronę (skórką do góry), dodajemy obok papryki przekrojoną na pół cebulę i zawinięte w folię aluminiową ząbki czosnku. Czosnek koniecznie pieczemy w folii aluminiowej, bo potrafi strzelać w piekarniku.
- 15 minut przed końcem pieczenia dokładamy do piekarnika gałązki tymianku.
- Kiedy skórka na papryce zacznie się przypiekać na czarno, wyciągamy paprykę z piekarnika, przekładamy do dużej szklanej miski i przykrywamy folią spożywczą. Odstawiam na około pół godziny.
- Kiedy papryka wystygnie, ściągamy z niej skórkę, przekładamy do rondelka, dodajemy upieczoną cebulę i wyciskamy czosnek z łupinek. Z gałązek tymianku obrywamy listki i wrzucamy do rondelka.
- Podlewamy warzywa wywarem i gotujemy 10 minut.
- Miksujemy zupę na gładki krem, dodajemy połowę sera mascarpone i ponownie miksujemy. Doprawiamy zupę solą i pieprzem.
- Podajemy z serem mascarpone i świeżym tymiankiem. Aby krem był bardziej sycący, można podać go z grzankami z masłem ziołowym.
A jeśli wciąż będzie Wam mało, wypróbujcie koniecznie:
pikantna zupa krem z papryki pieczonej z pomidorami i świeżym tymiankiem
17 Comments
Zrobiłam dzisiaj na obiad krem z pieczonej papryki i powiem szczerze jest nieziemski, dobrze dobrane składniki idealnie się komponują ze smakiem pieczonej papryki. Polecam a sama będę robić na pewno częściej .
Bardzo się cieszę i podsuwam do spróbowania inną pyszną zupę z papryki, którą jakiś czas temu ugotowała Ania: https://zakochanewzupach.pl/krem-z-papryki-z-rozmarynem/ Pozdrawiam 🙂
Zapytam orientacyjnie, czosnku cała główka ? Czy ząbek? Wydaje mi się, że to tak dużo 🙂
Cała główka, górę można odciąć nożem (ułatwi to późniejsze wyciskanie upieczonego czosnku). Pieczony czosnek jest bardzo łagodny w smaku, zupełnie inny od surowego, naprawdę główka to nie za dużo 🙂
NA ile porcji orientacyjnie starcza zupki?
Jeśli mają być takie od serca, to dwie 🙂
Absolutnie rewelacyjny smak. Doskonałe proporcje. Paprykowy krem będzie często u mnie gościł. Wyrazy uznania.
Zupa jest po prostu meega!Jedyne,co zmienilam to mascarpon zastapilam pokrojonym na plasterki kozim serkiem i tez Nam bardzo smakowala ta wersja 🙂
Przepyszna zupa ?
Zupka rewelacyjna, jeśli mogę mieć małą uwagę:moglibyście ujednolicić ilościowo wszystkie przepsy, bo niektórych zup wychodzi pół dużego garnka, a innych maleńki rondelek. Albo zaznaczać na ile porcja jest dany przepis. Uwielbiam Wasze przepisy, pozdrawiam
Staramy się przygotowywać przepisy na 4 osoby, zazwyczaj też podajemy orientacyjną ilość porcji,aby każdy mógł z łatwością zmodyfikować proporcje do swoich potrzeb. W tym przepisie tego zabrakło, ponieważ powstał wcześniej niż pomysł na podawanie ilości porcji. Już uzupełnione. Pozdrawiamy serdecznie 🙂
Zupa przepyszna.Na stałe zagości w moim menu. Zaostrzylam trochę chili ? Pozdrawiam
Chili dobra rzecz, zimą obowiązkowo do każdej zupy 🙂
Zupa jest w trakcie pieczenia 😀 , dlatego mam czas by zapytać, jeśli mogę – jakiej firmy, bądź gdzie zostały zakupione miseczki prezentujące krem paprykowy? Są rewelacyjne 🙂
Niestety nie pamiętam, a nie mają sygnatury…
Trudno 😉
Dziękuję, za to zupa wyszła wspaniale :))
Pozdrawiam!
Cieszę się, że smakowała 🙂 pozdrawiam 🙂