Tradycyjny rosół z kury zagrodowej smakuje tak, jak ten babciny i maminy, który pamięta się z dzieciństwa. Taki rosół nastawiano z samego rana w niedzielę. Kiedy wszyscy domownicy byli już na nogach, rosół od dawna lekko pyrkał na kuchence, a w kuchni
unosił się apetyczny aromat. Bliżej południa zabierano się za przygotowanie makaronu. Dzieci uwielbiały taki makaron, toteż zanim zasiadły do obiadu, zjadały miseczkę samego makaronu.
Jeśli nie macie ochoty bawić się w przygotowaniu domowego makaronu, możecie podać rosół z lanymi kluseczkami. Jest przy nich o wiele mniej pracy.
Tradycyjny rosół powinien być przygotowany z prawdziwej wiejskiej kury, którą dziś można kupić pod nazwą kura zagrodowa. Rosół przygotowany na takiej kurze ma doskonały smak i aromat, który trudno uzyskać sięgając po kurczaka z chowu przemysłowego.
Kiedy gotujemy rosół pojawia się pytanie, po jakie przyprawy sięgnąć? Kiedy mamy dobrej jakości mięso, włoszczyznę i sporo cierpliwości, nie potrzeba nic więcej, poza solą i czarnym pieprzem. Niektórzy dodają do rosołu liście laurowe i ziele angielskie, można dodać też kawałek imbiru i 2-3 ząbki czosnku. Ja jednak zostaję przy soli i pieprzu.
Z podanej ilości składników przygotujecie 8 porcji rosołu.
A po rosole czas na deser! Poznaj nasze kolorowe propozycje!
Komentarze 0